Słodka rozpusta :) Bezy chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Przepyszne i wcale nie takie trudne do zrobienia. Zachęcam serdecznie do spróbowania!
Kilka rad dotyczących bezy
Składniki:
Bezy
8 białek z dużych jajek (rozmiar M )
400 g cukru (najlepiej drobnego do wypieków)
1 łyżka octu winnego lub soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
krem:
500 ml śmietany kremówki 36%
1 łyżka cukru pudru
dowolne owoce - u mnie truskawki i mango
Przygotowanie:
Bezy
Oddziel żółtka od białek. Zrób to bardzo dokładnie, odrobina żółtka może sprawić, że białka się nie ubiją. Do miski miksera wlej białka jajek, dodaj szczyptę soli i zacznij ubijać. Gdy białka będą już sztywne zacznij stopniowo, po łyżce dodawać cukier. Pamiętaj, aby cukier dobrze się rozpuścił, rób to powoli. Na koniec dodaj ocet oraz mąkę ziemniaczaną - ubijaj jeszcze przez pół minuty.
Dwie płaskie blachy wyłóż papierem do pieczenia. Na każdej z nich odrysuj kubkiem po 8 kółek. Rozdziel masę bezową po równo, wygładź wierzch.
Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Wstaw blaty bezowe i od razu zmniejsz temperaturę do 150 stopni. Susz przez 30 minut. Po tym czasie wyłącz piekarnik i zostaw tam bezy na kolejne 30 min (przy zamkniętych drzwiczkach). Otwórz drzwiczki piekarnika i zostaw bezę do ostygnięcia.*
krem:
Do misy miksera wlej śmietankę. Ubij do uzyskania sztywnej konsystencji. Powinno to zająć ok 5 minut. Na koniec dodaj cukier puder.
Bezy udekoruj śmietanką oraz dowolnymi owocami.
*Idealny czas pieczenia mini bezy podpatrzony na blogu niezastąpionej Nigelli Lawson :)
Kilka rad dotyczących bezy
1. Potrzebujesz piekarnik z termoobiegiem. Beza się suszy, nie piecze.
2. Można przygotować bezę nawet parę dni wcześniej. Należy ją przechowywać w suchym miejscu.
3. Bezy należy przełożyć kremem/owocami od razu przed podaniem. Przechowywanie w lodówce sprawi, że beza stanie się ciągnąca i pojawi się rosa.
4. Ubijanie bezy może zająć nawet ok 20 min. Cukier dodajemy po łyżce, tak aby się idealnie rozpuścił. Nie spieszymy się - bezy nie przebijemy jak śmietany i nie zrobi nam się masło :)
5. Temperatura jajek nie ma znaczenia. Możecie użyć nawet mrożonych białek (oczywiście trzeba je rozmrozić przed ubijaniem ;)
2. Można przygotować bezę nawet parę dni wcześniej. Należy ją przechowywać w suchym miejscu.
3. Bezy należy przełożyć kremem/owocami od razu przed podaniem. Przechowywanie w lodówce sprawi, że beza stanie się ciągnąca i pojawi się rosa.
4. Ubijanie bezy może zająć nawet ok 20 min. Cukier dodajemy po łyżce, tak aby się idealnie rozpuścił. Nie spieszymy się - bezy nie przebijemy jak śmietany i nie zrobi nam się masło :)
5. Temperatura jajek nie ma znaczenia. Możecie użyć nawet mrożonych białek (oczywiście trzeba je rozmrozić przed ubijaniem ;)
Składniki:
Bezy
8 białek z dużych jajek (rozmiar M )
400 g cukru (najlepiej drobnego do wypieków)
1 łyżka octu winnego lub soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
krem:
500 ml śmietany kremówki 36%
1 łyżka cukru pudru
dowolne owoce - u mnie truskawki i mango
Przygotowanie:
Bezy
Oddziel żółtka od białek. Zrób to bardzo dokładnie, odrobina żółtka może sprawić, że białka się nie ubiją. Do miski miksera wlej białka jajek, dodaj szczyptę soli i zacznij ubijać. Gdy białka będą już sztywne zacznij stopniowo, po łyżce dodawać cukier. Pamiętaj, aby cukier dobrze się rozpuścił, rób to powoli. Na koniec dodaj ocet oraz mąkę ziemniaczaną - ubijaj jeszcze przez pół minuty.
Dwie płaskie blachy wyłóż papierem do pieczenia. Na każdej z nich odrysuj kubkiem po 8 kółek. Rozdziel masę bezową po równo, wygładź wierzch.
Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Wstaw blaty bezowe i od razu zmniejsz temperaturę do 150 stopni. Susz przez 30 minut. Po tym czasie wyłącz piekarnik i zostaw tam bezy na kolejne 30 min (przy zamkniętych drzwiczkach). Otwórz drzwiczki piekarnika i zostaw bezę do ostygnięcia.*
krem:
Do misy miksera wlej śmietankę. Ubij do uzyskania sztywnej konsystencji. Powinno to zająć ok 5 minut. Na koniec dodaj cukier puder.
Bezy udekoruj śmietanką oraz dowolnymi owocami.
*Idealny czas pieczenia mini bezy podpatrzony na blogu niezastąpionej Nigelli Lawson :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz