Hummus. Mogę go jeść na śniadanie, na obiad i na kolacje. I dodatkowo wyjadać grillowanym chlebkiem w środku nocy. Uwielbiam :) W końcu udało mi się zrobić hummus, który już w dużym stopniu przypomina ten, który jadałam w Jerozolimie. Więc jest to hummus prawie idealny!
Składniki:
200 g suchej ciecierzycy
6 łyżek pasty tahini
2 ząbki czosnku
3 łyżki soku z cytyny
8 łyżek zimnej wody
pół łyżeczki soli
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Przygotowanie:
Ciecierzycę namocz dzień wcześniej w misce z dużą ilością wody. Następnego dnia odcedź ciecierzyce, zalej wodą, dodaj sodę oczyszczoną i gotuj do miękkości przez ok 30-40 min. Gdy będzie ostudzona przełóż ją do blendera, dodaj tahinę, przeciśnięty czosnek, cytrynę, sól i blenduj ok 4-5 minuty aż uzyskasz gładką masę. Gdy nie będzie już żadnych grudek po łyżce dodawaj zimną wodę. Hummus nabierze jedwabistej konsystencji.
Podawaj z oliwą z oliwek, odrobiną ostrej mielonej papryki i chlebkiem pita.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz